Oto kolejny trzypak zaległych wieści z obozu Istoty Ssącej (miksy/podcasty) i Istotnych Nagr. (wydawnictwa). Na pierwszy ogień idzie najnowsza pozycja w katalogu labelu, czyli długo oczekiwany drugi album długogrający od francuskiej syrenki, występującej i nagrywającej pod szyldem Siren's Carcass.
Moje pierwsze zetknięcie z Siren's Carcass nastąpiło w 2015 roku, wraz z ich (wówczas był to jeszcze duet) debiutanckim albumem wydanym przez Darling Dada (czyli wytwórnię, która pomogła mi wypuścić w świat pierwszą część Kooky Nuts Pop). W 2019 wychodzi Kooky Nuts Pop Vol.3, który zamyka utwór właśnie od Siren's Carcass (już solo). Rok później próbuję zorganizować syrence koncert we wrocławskim Uczuleniu, ale niestety pandemia skutecznie krzyżuje mi plany. Do pomysłu udaje się wrócić w 2022, a po jej wspaniałym występie umawiamy się, że kolejny album Siren's Carcass wyjdzie w Istotnych Nagr.
I oto nadszedł wreszcie ten moment, w lipcu światło dzienne ujrzał "Méga-piscine" - album, na który składa się 16 utworów, głównie przewrotnych, pełnych czarnego humoru, piosenek, śpiewanych przy akompaniamencie całego wachlarza brzmień wydobywanych z "taniej elektroniki": klawiszy typu casio, zabawek przerabianych metodą "circuit bending" i oczywiście 8-bitowych kosol do gier.
Warto zwrócić uwagę na tym razem dość nietypowe wydanie fizyczne albumu. Nie jest to żaden klasyczny nośnik dźwięku, ale ręcznie wykonana przez artystkę sitodrukowa wycinanka 3D w formacie okładki winylowej, zawierająca kod do ściągnięcia albumu w wersji cyfrowej. Zapraszam do odsłuchu i zakupów na nasz Bandcamp.
